Jeśli lubicie czasem zrobić swojemu koniowi coś lepszego do jedzenia to polecam Wam przygotowywanie domowego meszu. Jeśli jeszcze nie próbowaliście to gwarantuję, że koniska szczerze za to podziękują. A w chłodniejsze dni jakiś cieplejszy posiłek na pewno przypadnie im do gustu. Przepis na mesz jest banalnie prosty a jego przygotowanie zajmuje ok. 30 minut. Podam Wam mój przepis podstawowy, który oczywiście można modyfikować według preferencji smakowych swojego konia dodając owoce, warzywa, czy dolewając do niego napar ziołowy. Ale pamiętajcie, że meszu nie należy podawać koniom częściej niż dwa razy w tygodniu.
Aby przygotować mesz w domu będziecie potrzebowali:
- 100 g siemienia lnianego
- ok. 2 l wody
- ok. 250 g otrębów pszennych
- 1 standardowa miarka owsa gniecionego (ok. 0,7-1 kg)
1 l wody zagotowujemy, wsypujemy na wrzątek siemię lniane i gotujemy na małym ogniu przez ok. 30 minut, często mieszając. Gotujemy tak długo aż siemię będzie bardzo lepkie, kleiste i pojawi się dużo śluzu, w razie potrzeby w trakcie gotowania można dodać jeszcze ok. 0,25-0,5 l wody. Otręby pszenne w innym garnku zalewamy 0,5 l wody (lub naparu ziołowego) i dokładnie mieszamy. Następnie dolewamy gotowe siemię i wszystko jeszcze raz bardzo dokładnie mieszamy.
Do tej mieszaniny w stajni dodajemy owies, pokrojone marchewki, jabłka i podajemy (sprawdźcie tylko czy mesz nie jest gorący, może być lekko ciepły ale nie ma parzyć).
Warto wprowadzić mesz do diety swoich wierzchowców szczególnie teraz na jesień. Nie należy jednak dodawać do niego zbyt dużo otrębów ani podawać go za często (wg. mnie raz w tygodniu w zupełności wystarczy, a dwa razy w tygodniu to już maksimum).
Otręby same w sobie co prawda tak lubiane przez konie ze względu na smak nie są zbyt dobrze przyswajalne. Siemię lniane jednak jest składnikiem bardzo cennym dla końskiego zdrowia. Wzmacnia i stabilizuje układ trawienny, wspomaga wymianę sierści a także pozytywnie wpływa na stan okrywy włosowej i kopyt.
Mesz jest dobrą karmą dla koni w rekonwalescencji, w ciężkiej pracy. Sprawdza się świetnie także zimą gdy często istnieje konieczność podawania koniom większej ilości wody ponieważ same niechętnie piją jej odpowiednio dużo ze względu na jej temperaturę. Możecie dodać do niego także czosnek, o którego właściwościach już pisałam.
Spróbujcie sami przygotować w domu takie jedzenie swoim wierzchowcom a te na pewno się Wam odwdzięczą ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz